piątek, 14 marca 2014

Londyn c.d.


Dzień II - dzień z DLR



      Kolejny dzień proponuję zacząć od Parku Greenwich i obserwatorium. Widoki są cudne tylko pamiętajcie, że pogoda musi sprzyjać :) Greenwich poznałam mieszkając w Clapham Common, jest to dość daleko od centrum ale okolica wspaniała, w pobliżu doki i dużo zieleni. Jeśli chodzi o obserwatorium to pewnie kojarzycie, że kręcono tutaj sceny do ekranizacji powieści Dana Browna. Pokazy są tematyczne więc możemy wybrać coś dla siebie a ceny biletów kształtują się w granicach 15F.


źródło: wikipedia


 Najlepszym środkiem transportu w L. jest zdecydowanie DLR czyli prawie w pełni zautomatyzowana linia tramwajowa. Składy poruszają się bez maszynisty, jeśli będziecie mieli szczęście i usiądziecie tuż przy przedniej szybie czekają Was niezłe wrażenia :) Z Parku ze stacji Greenwich proponuję wybrać się właśnie tą linią na Canary Wharf - businessowe centrum miasta. W wypasionych wieżowcach można zrobić zakupy, zjeść lunch lub napić się kawy. To business centre leży w dokach i dzięki  temu można odnieść wrażenie, że drapacze chmur stoją w wodzie, cudo :D Wiele restauracji położonych jest właśnie na wodzie :)

źródło: wikipedia


  Stąd DLR-ką jedziemy na stację Tower Gateway i już jesteśmy przy Tower Bridge, tuż obok Twierdza Tower, którą koniecznie trzeba zwiedzić!!! Koniecznie też odbądźcie spacer wzdłuż Tamizy, nalepiej w stronę właśnie London Bridge :)  Polecam wybrać się w tę część miasta wieczorem, większy efekt i przyjemność ze zwiedzania, szczególnie jeśli chodzi o mosty (często mylone Tower Bridge - ten zwodzony, słynny z dwiema wieżami i London Bridge - ładnie podświetlony leżący naprzeciw). Po dwóch stronach London Bridge znajdują się stacje 4 lini metra więc dostaniecie się stąd praktycznie wszędzie :)














źródło: wikipedia


Punkty do google maps:

- Greenwich (DLR)
- Canary Wharf (DLR)
- Tower Gateway (DLR)
- London Bridge (jubilee,northern); Monument (circle,district)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz