wtorek, 7 kwietnia 2015

Przygotowań część dalsza.

     Po konkretnym dotlenieniu się i kilku przygodach z córką, mogę ponownie zasiąść
przed ekranem i coś napisać.

Na czym to ja skończyłam...aha! na ubraniach i gadżetach.
Wracając do nich nie mogę zapomnieć o butach do pływania, mam je ze sobą zawsze, gdy wybieram się nad morze, nawet jeśli jest to morze bez "niespodzianek". Przezorny zawsze ubezpieczony jak to mawiają a spędzić kawałek urlopu na pogotowiu lub kulejąc z bólu - średnia przyjemność.

Kilka tygodni przed wyjazdem dwoją i troją się myśli w mej głowie, co jeszcze można zaplanować, co sprawdzić? Na pewno na stronie msv.gov.pl wchodzimy w zakładkę "Polak za granicą" i sprawdzamy jakie mamy prawa i obowiązki na terenie interesującego nas kraju. Potrzebujemy informacji gdzie zgłosić się w razie zdarzenia losowego (np. kradzież), wypadku czy innej niemiłej sytuacji. Pamiętajmy też o zgłoszeniu wniosku o wydanie EKUZ czyli Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego przy okazji dowiadując się, na co możemy liczyć za granicą korzystając z pomocy medycznej.

Opłaty za przejazd - koniecznie przeczytajmy tabele opłat za przejazd, może się okazać, że nie warto nadrabiać trasy tylko dlatego, że jest bezpłatna. Do takiego wniosku doszliśmy przejeżdżając np. przez Słowenię. Widoki są ładne ale trasa dość męcząca i drugi raz na pewno wybierzemy płatną autostradę. Może też okazać się, że w niektórych krajach warto wybrać trasę bezpłatną gdyż biegnie równolegle do płatnej lub jest tej samej długości a jakość jest równie dobra. Niektóre trasy są widokowe ale o tym musimy już poczytać na konkretnych stronach. Winiet nie warto kupować przez internet ponieważ ceny są o wiele wyższe a po przekroczeniu granicy państwa bez problemu znajdziemy kiosk z winietami. Jeżeli wybieracie się samochodem wyposażonym LPG proponuję zapoznać się z mapką stacji benzynowych na trasie, które LPG serwują gdyż za granicą nie jest tak kolorowo jak w Polsce jeśli chodzi o tankowanie gazu. W niektórych krajach będziemy potrzebowali inną przejściówkę, warto też wiedzieć czy na danej stacji można płacić gotówką czy kartą. W Polsce jest wielu miłośników miejsca, do którego się wybieracie. Warto się wysilić i poszukać odpowiedniej strony internetowej, można się na takowej zarejestrować i na forum poruszyć interesujące nas zagadnienia. Istnieje szansa, że poznamy kogoś ciekawego z niedalekiej okolicy, kto również wybiera się w pobliże naszej miejscówki. W kupie raźniej!

Na dzisiaj wystarczy...czuwajcie i oczekujcie kolejnego wpisu, wiosna już z nami więc i chęci planowania i organizowania większe :)

Wpisów będzie na pewno więcej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz