poniedziałek, 28 lipca 2014

Chorwacja - Szybenik

        Przepiękne miasto na wzgórzu, przy ujściu rzeki Krka do Adriatyku...
Spacer proponuję rozpocząć od górnej części miasta, unikniemy tym samym ciągłej wspinaczki schodami. Startujemy na Put Groblja (parking znajduje się na samym początku tej ulicy,tuż przy straży pożarnej kosztuje grosze, nie warto szukać miejsca bezpłatnego - chyba, że wybieramy się w sezonie...wtedy nawet płatne parkingi są przepełnione i w takim przypadku proponuję kierować swój pojazd w stronę ulicy Stipe Ninica 46...

       Szybenik - bo o nim mowa - to najstarsze miasto założone przez Chorwatów nad Adriatykiem i kolejne portowe miasteczko, z którego możemy popłynąć na pobliskie wyspy. Samo miasteczko to dziesiątki schodów prowadzących wąskimi uliczkami klimatem przypominające Wenecję. Jeżeli zaczniecie zwiedzanie od miejsca, które wymieniłam w poprzednim akapicie, po kilkudziesięciu metrach znajdziecie się w bardzo dziwnym miejscu - to stary Cmentarz Św. Anny tuż przy twierdzy Św. Michała. Aby go zwiedzić trzeba oczywiście wejść po schodach.
Widok z najwyższego miejsca cmentarza jest przepiękny i chociażby dla niego warto tutaj wejść.
Po obu stronach schodów prowadzących na szczyt, w ścianach umieszczone są tablice upamiętniające.
Nowsze zastępują stare, to tutaj spoczywają najznamienitsi i najbogatsi obywatele Sibeniku. Gratka dla fanów nekropolii.


        Kilkadziesiąt metrów dalej, spacerując " z prądem", w jednym z zakamarków, w ruinach klasztoru znajduje się Ogród Śródziemnomorski (wstęp bezpłatny). Wewnątrz spotkamy wiele śródziemnomorskich ziół - typowe jak bazylia,oregano,melisa i mniej znane. Atrakcją jest drzewo figowe z ogromnymi jak pięść owocami. Możemy tutaj odpocząć na ławeczce pod jednym z takich drzew, skorzystać z wody i napić się kawy, przy samym wejściu znajduje się mała lodziarnio - kawiarnia.


        Kierując się w dół miasta spotkamy kolejną i największa atrakcję okolicy - Katedrę Św. Jakuba.
Ja nie przepadam za zabytkami sakralnymi, przed katedrą stały tłumy szkolnych wycieczek także zrezygnowaliśmy ze zwiedzania wnętrza. Ciekawostką jest, że owa katedra została zbudowana jedynie z kamienia, bez użycia jakichkolwiek innych materiałów budowlanych.  Naprzeciw katedry mamy natomiast kolejną namiastkę Wenecji, chyba nie muszę dodawać zdjęcia dla porównania :)



Uważam, że w Szybeniku powinno się zwiedzić każdą wąską uliczkę, miasto jest piękne i klimatyczne, nie ma tutaj zbyt wielu atrakcji ( jak w większości miast) ale przyjemnie jest pospacerować między starymi kamieniczkami. Cały czas schodzimy....


        Wracamy wybrzeżem, po drodze kilka knajpek, kawiarni, pubów... włączamy gpsa w telefonie i wpisujemy ul. Stipe Ninica, czeka nas jedno podejście po schodach i po 10 minutach znajdujemy się w miejscu, gdzie zostawiliśmy samochód. Spacer zaliczam do udanych :)














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz