Po drodze m.in. Wodogrzmoty Mickiewicza a u celu czeka na nas jedno z najpiękniejszych schronisk w Polsce.
Dopisuje Wam pogoda? Macie wolny czas i nie wiecie jak go spędzić?
Polecam wybrać się do Jurgowa...
Na przeciw stoku, między domkami, które wyglądają jak wywiezione ze skansenu i położone w trawie, znajduje się ścieżka prowadząca do rzeki Białka. Super miejsce na małe ognisko, opalanie czy relaks. Jest to też fajne miejsce na kąpiel w mega czystej rzece, znajduję się tutaj miejsce głębsze, do którego śmiałkowie skaczą z podwyższenia.
W samej Białce polecam wybrać się na strawę do fajnej karczmy przy głównej drodze. Jedzenie mają bardzo smaczne, swojskie i niedrogie. W podobnej, równie klimatycznej knajpie dostaliśmy do żeberek sos z paczki (ohyda), za cenę ponad 25zł/danie to przesada.
Jeśli uwielbiacie wodne atrakcje polecam również termy w Bukowinie Tatrzańskiej. Niedaleko i znośnie jeśli chodzi o ceny. Jest to obiekt w zasadzie trzy-poziomowy z licznymi masażami (co uwielbiam) i z rwącą rzeką na dworze. Saun niestety nie miałam jeszcze okazji zwiedzić w tym obiekcie. Moją ulubioną atrakcją jest bulgotnik, w którym na sygnał dźwiękowy przesuwamy się o jedno miejsce zgodnie z ruchem wskazówek zegara a bąbelki na każdym kolejnym stanowisku masują inną część ciała, cały spacer trwa ok.20 minut.
Jeśli chodzi o Tatry jest jeszcze wiele miejsc, które na pewno warto zobaczyć. Ja głównie opisuję to, co mnie podoba się najbardziej więc jest to całkowicie subiektywna ocena. Nie zapominajcie o tym!!!
Jeżeli znacie jakieś fajne miejsca w okolicy - śmiało dopisujcie w komentarzach. Czasami opisuję wyprawy, które miały miejsce jakiś czas temu i niektórych miejsc mogę też nie pamiętać - za co przepraszam :D
Rodzaj wycieczki: weekend
trasa: 350km
liczba uczestników: 2+1(2L)
koszt całkowity: 275zł/os dorosła (dziecko gratis :D)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz